![]() Historia mangi w Polsce![]() ![]() Pomimo że japońska manga pojawiła się w Polsce dość niedawno, to zdołała już na dobre zapisać się w naszej popkulturze i zagościć na półkach wielu księgarni, nie zapominając o jej animowanych odpowiednikach, które zagościły na ekranach kin i telewizorów. ![]() Ku zaskoczeniu wielu czytelników, japońska animacja pojawiła się już w czasach jawnego socjalizmu, a nie jak wielu twierdzi, pod koniec lat 90-tych. Na międzynarodowym festiwalu filmowym w Moskwie odbyła się prezentacja japońskiego filmu „Kot w butach” która spotkała się tam z dużym zachwytem. Następstwem tego było wyświetlanie tego filmu w naszych kinach w 1972 roku jak i innych krajach bloku wschodniego. ![]() W latach 1984-1988 gdy wydawano fanzin fantastyki Sfera, opublikowano jeden z epizodów serii „Black Knight Batto” w naszym rodzimym języku. Wyżej wymienioną mangę stworzył Buichi Terasawe który w latach 70-tych i 80-tych zasłynął dzięki takim dziełom jak Goku Midnight Eye” czy „Cobra” zasługując sobie na miano wybitnego mangaki. ![]() Szeroka rozpoznawalność mangi w Polsce nastała w latach 90-tych. Wtedy właśnie powstało pierwsze mangowe wydawnictwo w Polsce czyli Japonica Polonica Fantastica (J.P.Fantastica, JPF) o której więcej możecie dowiedzieć się z artykułu panienki Unhappyemo który znajdziecie tutaj. To właśnie oni wydali „Aż do nieba” Riyoko Ikedy, która była pierwszą mangą wydaną w całości i przetłumaczoną na język polski. Niedługo potem pojawiły się „Sailor Moon” i „Dragon Ball” które były uzupełnieniem do ich serialowych odpowiedników nadawanych na polskich kanałach. Warto też pamiętać o mandze „Neon Genesis Evangelion” bo dzięki jej inspiracji powstał jeden z pierwszych konwentów nazwanych na cześć głównej bohaterki czyli „Asucon”. ![]() Pionierem w rozpowszechnianiu japońskich animacji była Polonia 1 która początkowo była dostępna jako 12-13 regionalnych stacji dostępnych drogą naziemną, po czym musiała ustąpić miejsca powstającemu w Polsce Canal+ pod koniec 1994 roku i pozostać na satelicie jako jedna stacja. W tamtych czasach spotkanie talerza satelitarnego na elewacji budynku było tak samo rzadkie jak bliskie spotkanie z talerzem UFO więc z początku nie miały one zbyt wielu widzów. Przez bardzo długi czas było tam nadawanych wiele animowanych produkcji z Kraju Kwitnącej Wiśni jak np. „Kapitan Tsubasa”, „Yattaman” i wiele innych które wielu z nas oglądało praktycznie codziennie i nikomu nie przeszkadzały dropy na ekranie nasilające się wraz z pogarszającą się pogodą. ![]() W 1995 roku na Polsacie pojawiła się „Sailor Moon” czyli powszechnie nam znana „Czarodziejka z Księżyca” dzięki której japońska animacja dość mocno się rozpowszechniła dzięki o wiele większemu zasięgu stacji. Wtedy coraz to kolejna stacja miała tzw. chrapkę na animacje z kraju wschodzącego słońca. Na Canal+ swoją premierę miała „Akira” która najprawdopodobniej była pierwszą tego typu produkcją na ich antenie, po czym następnie miało swoją premierę wiele nowych produkcji jak np. Iria o której jest wspomniane w wyżej wymienionym filmie. Tradycja pokazywania japońskich animacji na tej stacji utrzymała się jeszcze dość długo bo w 2008 roku od razu po premierze w Japonii był emitowany w Polsce „Baccano” czyli produkcja już lepiej znana młodszym widzom a 2 lata później swą premierę miał „Mononoke”. ![]() W 1999 roku na RTL 7 swoją premierę miał „Dragon Ball”, produkcja znana przez każdego, nieważne czy to oglądał bądź nie. Gdy doszło do wykupienia stacji przez spółkę TVN, nastąpiła zmiany nazwy na TVN7 lub jak kto woli TVN Siedem, po czym przez najbliższy rok doszło do stopniowego zaniknięcia „Dragon Balla” z ramówki. ![]() ![]() |