LOGOWANIE




Zapamiętaj mnie

Recenzja anime School Days

School Days




Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda życie zwykłego licealisty? Zapewne nie ale to anime zmieni wasz pogląd.

Głównym bohaterem tego anime jest Makoto, nieśmiały licealista. Na początku 2 semestru jadąc do szkoły pociągiem zauważa pewną dziewczynę, która jechała razem z nim. Chłopak zakochał się w niej i zrobił jej zdjęcie. Przez nieuwagę zdjęcie Katsury zauważa koleżanka z ławki (Sekai) i proponuje pomoc. Makoto na początku odmawia Sekai, ponieważ nie chce żeby ktokolwiek dowiedział się o tym, że jest zakochany w Katsurze. Dziewczyna jednak nie ustępuje i próbuje się dowiedzieć co nie co na temat ukochanej Makoto. Sekai zaprzyjaźnia się z Katsurą i dowiaduje się kilku ciekawych informacji. Chłopak postanawia wyznać dziewczynie miłość przy stacji. Katsura odwzajemnia jego uczucia i zaczynają razem chodzić. Z początku Makoto jest zadowolony lecz po kilku wydarzeniach wydaje mu się, że umawianie się z Katsurą jest męczące. Zdaje sobie sprawę, że podoba mu się także Sekai i w tajemnicy zaczyna się z nią umawiać. Chłopak z początku nieśmiały zaczyna "podrywać" coraz więcej dziewczyn i z większością idzie do łóżka. Makoto nie widzi w tym nic złego lecz z początku zapowiadający się romans zmienia się w dramat...

Anime zapowiadało się ciekawe więc postanowiłem je obejrzeć. Główny bohater w ogóle nie przypadł mi do gustu - mogę nawet powiedzieć, że był kompletnym idiotą. Zakończenie tego anime naprawdę mnie zdziwiło i podczas oglądania ostatniego odcinka (tak jak i niektóre fragmenty z odcinków wcześniejszych) kompletnie nie rozumiałem decyzji bohatera oraz zakończenia. Podczas oglądania nie obeszło się bez facepalmów.

Kreska : 9/10

Postacie : 2/10

Fabuła : 2/10

Muzyka : 7/10

Ogólnie oceniałbym to na jakieś 2/10 (Kreska i muzyka nie były takie złe ,ale to fabuła jak i postacie wpływają na klimat anime).



Matsu
Punkty: 510