Ente Isla, świat, w którym panuje magia a demony wygywają długoletnią wojne z ludźmi. Na całe szczęście jak to zawsze bywa pojawia się bohater, który jest dziewczyną...
Lud Ente Isla zaczyna pokonywać wroga i w końcu planują uderzyć wprost na jego twierdze. Oczywiście kiedy ludzie stoją już pod twierdzą demonów Pan Ciemności ucieka portalem ostrzegając ludzi, że jeszcze wróci. Zaraz za nim leci bohaterka a zaraz za nią portal się zmyka. Tak więc do świata ludzi, bo to właśnie do niego ucieka pan ciemności trafia: on we własnej osobie tylko, że w formie ludzkiej jak i jego wierny sługa a zaraz za nimi bohaterka. Po pewnym czasie okazuje się, że w zwykłym świecie nie można od tak regenerować magii, więc bohaterzy zmuszeni są do normalnego życia. Pan ciemności wraz z jego sługą zamieszkują skromne mieszkanie a on sam zaczyna prace w MgRonaldzie...
Sam koniec jest dziwny i widać, że twórcy nie mieli na niego zupełnie pomysłu. Anime te możemy zaliczyć do komedii, ponieważ momentami jest na prawdę śmieszne, a także do akcji. Nie doświadczymy tutaj dużo walk, fakt będą one występować, ale nie będziemy raczej narzekać na to, że jest ich zbyt dużo, ale właśnie odwrotnie. Do postaci nie można się przyczepić, są dobrze przedstawione, a całość jest ładnie narysowana. O muzyce nie ma co wspominać, nic ciekawego, nie zwrócimy na nią uwagi, ale nie będzie też przeszkadzać w oglądaniu.
Tak więc czym jest HATARAKU MAOU-SAMA? Tak naprawde trudno powiedzieć, ale warto jest obejrzeć i poza dużą dawką humoru nie spodziewać się niczego wyjątkowego.