Finalna Fantazja?

Artykuł usunięty ze względu na złe opinie @Erez

Wyobraź sobie, że cały twój wysiłek idzie na marne. Schodzisz na psy i nie ma nikogo kto doceniłby to, co robisz. Już dawno spisano Cię na straty i właściwie masz tylko dwa wyjścia. Uwierzyć, że naprawdę się nie nadajesz i się poddać lub... Pokazać, że oni wszyscy się mylą.
Właściwie co masz do stracenia? Co stracisz tworząc to co tak naprawdę powinno zostać stworzone już na samym początku? Co stracisz tworząc swoją finalną fantazję? Nikt nie zarzuci Ci, że nie walczyłeś do końca, a może akurat okaże się, że to marzenie nie jest tak finalne jak wszyscy myślą.

Wstęp zabrzmiał znajomo?

Na pewno tak dla fanów japońskiej serii gier i mang zatytułowanych "Final Fantasy". Każdy wtajemniczony powinien pamiętać, że to właśnie ten tytuł uratował Square Enix przed bankructwem. Firma ta jest najlepszym przykładem na to jak wielki sukces można osiągnąć nawet wtedy gdy wydaje się, że to już stuprocentowy koniec. Pozornie Final Fantasy stworzone przez Hironobu Sakaguchiego miało być ostatnim projektem Square jednak gra okazała się wielkim sukcesem i od roku 1997 do obecnego 2016 pojawiło się już XIV części dostępnych na przeróżne platformy.
XIV części to całkiem dużo? Niech was nie zdziwi więc to, że Final Fantasy XV zbliża się ogromnymi krokami, gdyż premiera zaplanowana została na 30 września, czyli dokładnie za 5 dni!
Square Enix nie zapomniał jednak o swoich starszych tytułach. Zapowiedziany został remake Final Fanatsy VII The Zodiac Age. Gra przeznaczona zostanie na platformę PlayStation 4, a oprócz języka japońskiego zawierać też będzie wersję anglojęzyczną. Ukażę się ona w 2017 roku w Japonii. Tutaj możecie obejrzeć zwiastun i zobaczyć już kilka z wprowadzonych zmian.



Chyba warto było udowodnić jak wiele ma się do zaoferowania?